W telegraficznym skrócie:
- na stronie jest wyłączona opcja komentarzy, więc nie przetwarzamy żadnych Waszych danych,
- na blogu nie ma formularza kontaktowego, więc także i w ten sposób nie przetwarzamy żadnych Waszych danych,
- blog jest na hostingu OHV, które także nie przetwarza Waszych danych (por. informacje OHV), tzn., że OHV – której informacjom nie mamy powodu nie wierzyć – uczciwie pozostała wyłącznie przy biznesie hostingowym, a nie weszła na rynek reklamy internetowej, którego istotą jest handel Waszymi danymi,
- decree pro – komercyjny template bloga, z którego skorzystaliśmy, nie powoduje, żeby blog korzystał nawet z ciasteczek, przynajmniej według przeglądarek Chrome, Mozilla, tudzież tego narzędzia – https://webcookies.org,
- największym zagrożeniem Waszej prywatności jest możliwość dodania „like” portalu FB, ponieważ FB jest drugą największą – obok Google – firmą reklamową USA o budżecie zbliżonym do budżetu średniej wielkości średnio zamożnego państwa, przy czym zgodnie z regułami gry ustalonymi wobec Was przez FB Wasz „like” jest własnością FB, wchodzi do puli Big Data tej firmy reklamowej, a następnie jest przedmiotem handlu i może być sprzedany razem z innymi Waszymi danymi osobowymi nawet do celów marketingu politycznego; pozostawiam Waszej ocenie i decyzji uczestnictwo w zaproponowanym przez FB systemie zabawy tworzącej za Waszymi plecami wartość dodaną po drugiej stronie Atlantyku.
Ze względów j.w. nie męczymy Was wyskakującym okienkiem dotyczącym ciasteczek i nie wymagamy na ich umieszczanie Waszej zgody.